Bergoglio przed wyjściem do wiernych nie założył również - jak zwyczajowo robili to jego poprzednicy - aksamitnej czerwonej peleryny. Nowy, skromny styl podkreślała wyłącznie prosta biała sutanna i piuska, czyli papieskie minimum. Dostrzeżono także, że stułę założył wyłącznie na czas błogosławieństwa Urbi et Orbi. Potem zdjął ją i oddał jednemu z ceremoniarzy.
Telefon do Benedyka XVI i umówienie spotkania
W środę wieczorem papież Franciszek zadzwonił do emerytowanego papieża Benedykta XVI, który przebywa w Castel Gandolfo. A jak ujawnił w rozmowie z dziennikarzami metropolita Nowego Jorku, kard. Timothy Dolan, emerytowany i nowy papież spotkają się już w czwartek, czyli kilkanaście godzin po zakończeniu konklawe. Nowy papież ma odwiedzić Benedykta XVI w letniej rezydencji papieży.
Kardynał Dolan opowiadał także, że kiedy podczas konklawe doliczono się wymaganego do wyboru 77. głosu dla kardynała Jorge Mario Bergoglio, w Kaplicy Sykstyńskiej rozległy się oklaski. Zaraz po konklawe purpuraci usłyszeli od nowego papieża, że imię Franciszek wybrał na cześć świętego Franciszka z Asyżu (a nie jezuity - świętego Franciszka Ksawerego, jak po ogłoszeniu decyzji podejrzewali niektórzy komentatorzy).
- Wiemy wszyscy, że święty Franciszek zajmował się biednymi i nędzarzami, taka też będzie jego praca - powiedział kardynał Dolan, sugerując, co będzie najważniejsze w pontyfikacie papieża Franciszka.
Autobus z kardynałami lepszy od papieskiej limuzyny
Po przemówieniu z balkonu Bazyliki św. Piotra papież Franciszek pojechał na kolację. Odmówił jednak przejazdu papieską limuzyną - wybrał jazdę z autobusem razem z innymi kardynałami.
Kardynał Dolan zdradził również dziennikarzom, że w czasie kolacji, kiedy wznoszono toast za papieża Franciszka, nowy papież zażartował: "Niech Bóg wam wybaczy". Powiedział również, że musi jeszcze zabrać bagaże i zapłacić rachunek za pobyt w hotelu, gdzie zatrzymał się przed konklawe.
W czwartek rano papież Franciszek opuścił Watykan i udał się do rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej, aby pomodlić się w Kaplicy Paulińskiej przed obrazem Salus Populi Romani, Matki Bożej - patronki Rzymu. Papież jest bardzo związany z tym miejscem i zawsze odwiedzał Kaplicę Paulińską, ilekroć jako kardynał przyjeżdżał do Rzymu. Wizytę w Santa Maria Maggiore nowy papież zapowiedział zresztą już w swym pierwszym przemówieniu. Podkreślał, że będzie modlił się do Matki Bożej, by opiekowała się Wiecznym Miastem.
W rzymskiej bazylice Franciszek przebywał pół godziny. Gdy rozeszła się wieść o przyjeździe papieża, przy drzwiach bazyliki zgromadziło się około 150 osób. Wyszedł on jednak innym wyjściem. Przed odjazdem pozdrowił jednak ręką stojących w oknach i wiwatujących uczniów szkoły, która znajduje się naprzeciwko.
Po wizycie w Bazylice Matki Bożej Większej nowy papież pojechał do hotelu duchowieństwa w centrum Rzymu ("Domus Internationalis Paulus VI" przy via della Scrofa), gdzie zatrzymał się po przyjeździe do Rzymu na konklawe. Zapłacił rachunek i odebrał swoje rzeczy (do watykańskiego Domu Świętej Marty, gdzie nocował w czasie konklawe razem z innymi kardynałami, Jorge Mario Bergoglio nie zabrał swych bagaży).
Przez najbliższe tygodnie papież Franciszek będzie mieszkał w Domu Świętej Marty. W specjalnie przeznaczonym dla niego apartamencie numer 201 będzie czekał na zakończenie remontu papieskich pokoi w Pałacu Apostolskim.
Najbliższe plany papieża już znane
W czwartek po południu nowy papież spotka się ze wszystkimi kardynałami w Kaplicy Sykstyńskiej, a w sobotę o godz. 11 - z dziennikarzami. W niedzielę nowy papież spotka się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański. Ma też się udać do bazyliki Matki Bożej Większej.
Msza inaugurująca pontyfikat papieża Franciszka odbędzie się we wtorek, 19 marca, o godzinie 9.30.
- Papież nazywa się Franciszek, a nie Franciszek I. Franciszek i basta - tak rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi rozwiał w czwartek wszelkie wątpliwości co do imienia nowego biskupa Rzymu. - Imię to ma ewidentnie wymiar ewangeliczny - dodał rzecznik na konferencji prasowej.
wyborcza.pl